Społecznicy zadbali o najbliższą okolicę kościoła w Bezławkach

Bezławki stają się coraz częstszym „celem” turystów, którzy odwiedzają nasz region. Z pewnością przyciąga ich kościół w Bezławkach, który od pewnego czasu otoczony jest szczególną opieką przez lokalnych społeczników, którzy szukają sposobów na uratowanie tego miejsca od zniszczenia.

Kiedy kilka lat temu lokalni społecznicy zaczęli porządkować teren wokół zamku/kościoła w Bezławkach. Metr po metrze przedzierali się przez ogromne zarośla stopniowo odkrywając kolejne pochówki. Płyty nagrobne i krzyże najczęściej wydobywali spod grubej warstwy ziemi. Nie było ich widać. Żeby je odnaleźć nakłuwali ziemię długim szpikulcem. Potem były chwile radości i ogromnego zaciekawienia kiedy na szczątkach płyt i na krzyżach odczytywali nazwiska pochowanych tam osób.

— Z czasem Cezary Korenc, prezes Stowarzyszenie „Blusztyn” dowiadywał się, kim byli, co robili, znajdywał powiązania rodzinne z innymi pochowanymi tu osobami, czasami nawiązywał kontakty z potomkami. Utworzył potężną bazę informacyjną o osobach pochowanych na tym wielkim cmentarzu — wyjaśnia Jolanta Grzyb, prezes Towarzystwa Miłośników Reszla i Okolic.

Obecnie teren jest już odkryty, widoczne są groby, na wielu można odczytać nazwiska pochowanych. Prace porządkowe na ogół ograniczają się do koszenia trawy i pielenia.
I takie właśnie czynności wykonywano w sobotę 4 maja.

— Porządkowanie terenu to nie wszystko. Zamek i otaczający go mur razem z bramą potrzebuje zaawansowanych prac konserwatorsko-restauratorskich. Nie wystarczy tylko fizyczne zaangażowanie pasjonatów. Potrzebne są ogromne pieniądze — dodaje prezes Jolanta Grzyb.

Członkowie reszelskiego stowarzyszenia postanowili zatroszczyć się o zabytkową furtę prowadzącą na dziedziniec. W tym roku wykonane zostaną badania konserwatorskie i opracowany będzie program prac konserwatorsko-restauratorskich. TMRiO otrzymało na ten cel dotację od Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Olsztynie w kwocie 30 tys. złotych.

— Do Bezławek przyjeżdża coraz więcej turystów. Z pewnością warto otoczyć je szczególną opieką. Szukajmy sposobów na uratowanie tego miejsca od zniszczenia — apeluje Jolanta Grzyb.

źródło: Towarzystwo Miłośników Reszla i Okolic/Facebook